Jedno maleńkie "pstryk"
wtorek, 24 listopada 2009
Biel ciszy
Najpierw czerń pustki i bulgot niewidzialnego oceanu. Potem zaś kształty osobliwe i ulotne przebikały przez bezmiar nicości. Cisza... Cisza przybrała materialną postać wirującej bieli. Wyłoniła się z chaosu...
1 komentarz:
Anonimowy
26 listopada 2009 10:14
Witam...
Z pytaniem wpadam bo nie wiem o co chodzi z Pani wpisem.... ale zdjęcia pięne!!!!
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Witam...
OdpowiedzUsuńZ pytaniem wpadam bo nie wiem o co chodzi z Pani wpisem.... ale zdjęcia pięne!!!!